Od 19 kwietnia można oglądać prace Urszuli Sosnówki w holu Filii nr 2.
Dla mnie malowanie to nie tylko przyjemność, ale też ucieczka od trudnej nieraz rzeczywistości. Po co siedzieć w domu i narzekać na zdrowie, skoro można tak wspaniale spędzić czas. Tworzenie sprawia mi wielką radość. Zawsze ciągnęło mnie do pędzla, nigdy jednak nie było czasu. Najbardziej lubię malować farbami.
Urszula Sosnówka
Wernisaż wystawy prac artystki odbędzie się 19 kwietnia o godz. 17 w Filii nr 2 (ul. Piłsudskiego 6A).
Urszula Sosnówka to emerytowany pedagog, wieloletni nauczyciel i wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 5 w Świdniku. W wolnych chwilach uwielbia sztukę aktywną i malowanie farbami.
Malarka o sobie:
Była zima, śnieżyca godz. 12 8 lutego urodziłam się w Joaninie 1947 roku. Szkoła Podstawowa to 4 km spacerkiem. W 6 klasie pierwsze lekcje gry na skrzypcach kontynuowane w Liceum Pedagogicznym. Pracę podjęłam „z przydziału” w trakcie, której zaliczyłam Studium Nauczycielskie z geografii i pedagogiki opiekuńczej. Świdniczanką zostałam w 1973 roku. Studia magisterskie i podyplomowe w kierunku nauczania początkowego i zarządzania. Na emeryturę przeszłam ze Szkoły Podstawowej nr 5 w Świdniku w 1996 roku. Długo współpracowałam z grupą „Klanza” uczestnicząc i prowadząc zajęcia z metodyki zabawy. W Uniwersytecie III Wieku w Świdniku odnalazłam się w grupie plastycznej pod kierownictwem pani Basi Kasprzak, której nietuzinkowa osobowość wytworzyła wspaniałą atmosferę na zajęciach. Zostałam tam do dziś. Szczególnie początki mojego malowania były chwilami radości z możliwości wyrażenia emocji i spotkań z bardzo twórczymi i zdolnymi koleżankami. W tamtym czasie zaczęły powstawać MOJE niedopowiedziane opowieści.
Serdecznie zapraszamy.
Wystawa czynna do 6 maja.